Wreszcie , mam wokół do opublikowania niektóre końcowe zdjęcia mojej gotowej gitary , nieco ponad rok później ! Wkrótce będę nagrać film z przyzwoitym dźwiękiem podzielić się ze wszystkimi , jak to brzmi .
Jest to nieco " wozu przed koniem ", więc proces budowy do rozpoczęcia wykończenie zaczyna poniżej. Proszę nie wahaj się do mnie z uwagami i pytaniami , nie będzie pierwszy! Ciesz się i dzięki za czytanie !
Kiedy odkryłem prawie rok temu , że znam kogoś, kto rzeczywiście buduje gitary akustyczne , byłem w szoku . Wiedziałem, że delikatne gitary były ręcznie zbudowany dzieła sztuki , ale myślę, że nigdy naprawdę nie myślał o budowaniu je jako hobby . Pomimo prób nakłonić mnie do budowy jednego z moich, ja stanowczo pomyślał przez chwilę , że brakowało mi zarówno wiedzę i zasoby , aby zbudować jeden z moja ( w chwili pisania tego tekstu, ja mieszkam w małym 4 piętrze mieszkanie bez Seattle każda dodatkowa przestrzeń albo coś przypominające warsztaty z elektronarzędzi ) , więc napisałem się cały pomysł .
Sześć miesięcy później, jednak chęć spróbować była zbyt wielka , a ja w końcu postawił pytanie: " Załóżmy, że zdecydujesz się zbudować gitarę ... ? " Ja nie mam pojęcia , nie tylko , jak to będzie możliwe , aby zbudować przekonujący grzywny gitarze akustycznej , ale aby to zrobić bez wcześniejszego doświadczenia, elektronarzędzi , lub dedykowanym obszarze roboczym. Celem tego bloga jest zachęcenie czasie budowniczych pierwszej gitarze lub kogoś, kto może być zainteresowany objęciem tej niezwykle satysfakcjonujące ( i imponujące ) hobby przez kronikę moje doświadczenie budynku - zarówno sukcesy jak i zapewne bardziej cenne - i błędy rozwiać wszelkie pojęcie, że trzeba mieć dedykowany do pracy i mnóstwo drogich elektronarzędzi .
W rzeczywistości , tutaj jest to, co mój " warsztat " Wygląda na to, gdy nie jestem budowy gitary :
Obecnie jestem sześć miesięcy do procesu i buduję całą rzecz w moim pokoju stołem w kuchni , moje narzędzia żyć w skrzynce narzędziowej 15 dolarów , a moje mieszkanie jest na rynku , więc muszę posprzątać każdej nocy więc mogę przekonać potencjalnych nabywców nieruchomości , które nie znajdą zespół zobaczyłem w lodówce ( choć mogłem użyć przestrzeń pamięci ... i nie mogłem umieścić drewno w " świeżości wygaszacz " szuflady ... ) )
Na kilku następnych wpisach postaram się wrócić i udokumentować ostatnie 6 miesięcy mojego procesu budowlanego z krótkimi opisami i zdjęciami . Mam nadzieję, że uda mi się przynosząc jasność lub zachętę dla potencjalnych budowniczych , jak przeżyłem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz