Gibson SG |
Osobiście nie jestem fanem produktów firmy Gibson, może jedynie Flying V przypadł mi do gustu, ale jakiś czas temu miałem styczność z czymś, co muszę przyznać całkowicie mnie zaskoczyło. Zwłaszcza jeśli chodzi o cenę, bo dostać coś tak znanej i medialnej marki za 1500-2000 zł, to chyba nie lada sztuka. Nie jest to oczywiście seria gitar szczególnie uniwersalnych, ale o tym za chwilę. Do wyboru mamy modele takie jak Explorer, Les Paul, SG, czy właśnie Flying V. Każda z nich różni się jedynie korpusem i główką, a dokładniej ich kształtem. Każdy z korpusów wykonany jest klonowego drewna, gryf z mahoniu i palisandrowa podstrunnica. Do dyspozycji mamy 22 progi. W gitarach tych zamontowano tylko 1 ceramiczny przetwornik 491T wraz z potencjometrem Volume, niczego więcej od firmy Gibson w zakresie brzmienia nie otrzymujemy. Zawsze jednak można wybrać się do lutnika i zamontować coś więcej, sprzęt na tym zdecydowanie zyska. Klucze oczywiście dobrze trzymają strój, jedynie do mostka mógłbym się przyczepić. Nie uwielbiam mostków typu Wrap Around, które są montowane w tych modelach, ale to za sprawą pewnego przyzwyczajenia do osprzętu z gitar basowych. Gitara elektryczna z serii Melody Maker daje możliwość każdemu fanowi firmy Gibson posiadania wymarzonego instrumentu w przystępnej cenie, należy zadać sobie jedynie pytanie, czy spełni Twoje oczekiwania?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz